czwartek, 27 czerwca 2013



I mam taką nadzieję, że kiedyś przy­pad­kiem bądź nie, zaj­rzysz w mo­je myśli, przeczy­tasz tą, pi­saną pod wpływem nag­ro­madzo­nych emoc­ji, prze­pełnioną bólem, tęsknotą za czymś cze­go nie było, lecz is­tniało w moich marze­niach, że jeszcze się odez­wiesz, i uświado­misz so­bie że tyl­ko To­bie pot­ra­fiłam zaufać, tyl­ko To­bie dałam taką szansę, lecz te­go nie zauważyłeś. A może nie chciałeś zauważyć? A ja głupia i naiw­na ciągle wierzę w to, że się po­jawisz na no­wo w moim życiu. Błagam Cię, po­wiedz że mnie niena­widzisz, że jes­tem ni­kim, że nic dla Ciebie nie znaczę... będzie mi chy­ba lżej niż te­raz, gdy zni­kasz bez słowa i na­wet nie wiem czy mogę mieć nadzieję że jeszcze będziesz.

tak mały gest a tak wiele zmienił...

piątek, 21 czerwca 2013

Ale ten świat jest dziwny, po całym dniu wrażeń nadszedł czas na wielki (mało powiedziane) szok.
Jak to może być możliwe ... nigdy tego nie zrozumiem

czwartek, 13 czerwca 2013

na dłoniach

w młodości od­czy­ty­wa­na przyszłość
po la­tach frag­ment życiorysu

prze­by­ty trud­ny szlak
niczym wy­dep­ta­ne ścieżki
żywot człowieka wyryty

szorstkie
z nag­niot­ka­mi
bliznami

by­wają też gładkie

de­li­kat­nym muśnięciem
spra­wiają przy­jem­ność
przy­noszą ukojenie

są i ta­kie
co tyl­ko ból zadają

niekiedy w cudzych
składa­my swo­je życie 
Miłość tajemnicą
Cier­pienie złem
Na­miętność złotem  



wyjebane na wszystko i ok.

środa, 12 czerwca 2013

poniedziałek, 10 czerwca 2013

nadiia
Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć 'dziękuję'. I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba.

nieebieskooka 
fajnie, że codziennie się odzywasz- bo to miłe jest 

piątek, 7 czerwca 2013

czwartek, 6 czerwca 2013

Ludzie, których spo­tyka­my w naszym życiu; miej­sca, które od­wie­dza­my i zdarze­nia, w których uczes­tniczy­my. Wszys­tko, co nas otacza, co przeżywa­my to jak­by ka­wałki roz­bi­tego lus­tra. Gro­madzi­my te odłam­ki, układa­my na półkach naszej świado­mości, no­simy w ser­cu. Aż pew­ne­go dnia wszys­tkie ka­wałki będzie można do­paso­wać. Ja­kaś niewidzial­na Ręka pos­kle­ja lus­tro, a my w je­go od­bi­ciu obej­rzy­my naj­piękniej­szy film. Film, który po­każe nam, kim nap­rawdę jesteśmy. 
Księżniczkaa
zelus

wtorek, 4 czerwca 2013

Jesteś powietrzem,które drzewa pieści
rękoma z błękitu
Jesteś skrzydłem ptaka,
który nie trąca liści
Płynie
Jesteś zachodnim słońcem
pełnym świtów
Bajką ze słów,które mówi się
westchnieniem
Czym Ty jesteś?
Dla mnie - świeżą wodą
wytrysłą na skawrnej pustyni
sosną ,która cień daje
drżącą osiką,która współczuje
dla zziębnietych -słońcem
dla konających-bogiem
Ty rozbłysły w każdej gwieździe
której na imię miłość...


Halina Poświatowska

 Mraśna3
Więc ją chwyciłem...
Więc ją chwyciłem w szalone objęcia,
Więc spróbowałem warg jej swymi wargi,
Więc jej szeptałem tęsknoty i skargi,
I wszystkie serca mojego zaklęcia!

Jak ten, co czuje dreszcze wniebowzięcia,
Tak jam wyczuwał tych pieszczot zatargi,
Gdy od warg moich odrywała wargi,
By znów je oddać przez włosów opięcia!

Aż wpółomdlała, rozkoszą zatruta,
Znieruchomiona, bo uściskiem skuta,
Piersi mi boskim paliła oddechem!
"Mój ty - śmiertelny!" szeptała z uśmiechem
I tak pieściła, aż mi piersi zbroja
Pękła, i wołam: "Nieśmiertelna moja!"


B.Leśmian

poniedziałek, 3 czerwca 2013

"Jeśli potrafisz śmiać się z siebie - to najlepszy dowód, że masz poczucie humoru."
fazaaaaa :D
moje dzisiejsze nieogarnięcie sięgnęło szczytu
... na takie rzeczy ty jesteś już za duża
mmmmmm wczoraj cudownie!!!!

niedziela, 2 czerwca 2013

i zaczęło się.
no bo ja się tak staro czuje ... 
hahaha ale Ty głupia jesteś
no wiem, wszyscy mi o tym mówią.

sobota, 1 czerwca 2013

takie tam przygotowania do imprezy ;) oczywiście wszystko idzie w miarę pomyslnie i oby tak do końca weekendu!