czwartek, 13 czerwca 2013

na dłoniach

w młodości od­czy­ty­wa­na przyszłość
po la­tach frag­ment życiorysu

prze­by­ty trud­ny szlak
niczym wy­dep­ta­ne ścieżki
żywot człowieka wyryty

szorstkie
z nag­niot­ka­mi
bliznami

by­wają też gładkie

de­li­kat­nym muśnięciem
spra­wiają przy­jem­ność
przy­noszą ukojenie

są i ta­kie
co tyl­ko ból zadają

niekiedy w cudzych
składa­my swo­je życie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz