no to zbieramy się na impreze!!!!!!!!!!!!
taka radość mnie ogarnęła
tylko w co się ubrac? jak zwkle dylemat...
jejejejjejejejejej :D

ostatni weekend wakacji a ja czuję,że będzie nie udany
wczoraj cały dzień w pracy...

głośniki mi nie działają!!!!!!

Boimy się samotności, bo stawia nas twarzą w twarz ze sobą.

"Bądźcie szalonymi ale zachowujcie się jak normalni ludzie. Podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi."

paweł nie lubi filmów z napisami a dlaczego?
bo musi oglądac dwa razy
za pierwszym czyta za drugim ogląda 

aduś ogląda pornole z napisami i czyta je na głos - ooohhhh ahhhhh

zrobimy sylwestra u pawła przyniesiemy serpentyny, czapeczki , szampana itp rozpierdolimy mu podwórko, na płocie zawiesimy balony- rozkmini z zajączkiem zawsze spoko

i co ja mam zrobić? już kilka dni i go nie będzie...

zapewnie w weekend zostane w domu i wszystko się zjebie już do końca!

nauka jazdy z ojcem .... hahhaha -"Dobrze Ci poszło jak na drugi raz. "
będzie lepiej, tak myślę
wieczorem z zajączkiem posiedzimy, pogadamy, powiem o moich zamiarach i się zobaczy co na to

wszystko się trochę zmianiło, musze z M pogadać!!!  tylko jak?kiedy?
no kurde zwaliłam sprawe w niedzielę poprzednią

 

wczorajsza impreza nawet udana

myślałam, że gorzej będzie 

świętowali urodziny lovelasa 

częstowali wódką

+

P wyjeżdża 10 

i co my będziemy robic?!

to załamka z lekka 

dziś może gdzies z nim pojedziemy i z panem adusińskim

miałam nadzieje,że będzie M, pogadam z nim i zaprosze, ale plany legły w gruzach

ubustwiam to zdjęcie Pysia kochana, tęskni mi sie za nią ale we wtorek wraca

zarabiam, trzepie kase i takie tam
może dziś cos wykombinuje z zajączkiem moim kochanym, okaże się po drodze

Zostaw Olusie!!! 
~ pan Adusiński 

takie tam rozmowy z FB  hahahahhaha
D
oj tam
ale ma cos do ciebei jak nic ten pawel
21:00
O
nieeeeeeee
przestań!
;/
21:00
D
powaga
i nawet taki nei najgorszy z urody
21:00
O
to kolega tylko
no jak ty mi tak piszesz to matko boska ;d
biore sie za niego ;p
21:01
D
bierz bierz
moze byc ;p
masz me blogoslwienstwo;p
tylko na imprezy mnei tam wepchaj jeszcze jakas ;p
21:02
O
to kolega tylko
i tak ma pozostac
21:02
D
no u niego chyba cos wiecej
i nei chyba
a newet na pewno
21:03
O
po czym to stierdzasz niby ?
stwierdzasz*
21:04
D
zachowanie ogolnie jak patrzyl na ciebei chociazby
nawet aga tak stweirdzila ze ma cos do ciebie
21:05
O
jak na mnie patrzy?? :OO
21:05
D
boniu nei umeim tak powiedziec
ale jkbys mu sie podobala tak no nei wiem jak to opisac
21:08
O
hahhahaha
jakoś nie zauważyłam ale okey
21:08
D
bo slepa jestes
albo nie chesz dopuscic do siebie etgoo

niewierności Twej zawsze bałem się jak nikt, wiem poskromić Cię to jak zniszczyć Twoje sny 
...małą bliznę na kolanie i że nie o wszystkim mówisz mamie...

krzywy ryj :D
Tytoniaki udaneeeee!
spędzone praktycznie w całości z panem Peeee
-ej O wiesz co W powiedział, że ja chyba się w Tobie zakochałem.
-hahahahha
-no to ja Ci to powiem O kocham Cię
-jejjjjjj ja Ciebie też
-hahhahaha (x2)

jesteś jak rzadki kwiat w ogrodzie botanicznym ....

Bo uwielbiam tego wariata i jade do niego na 3 dni!
a zakupy z zajączkiem udane, na wesele gotowa!

chwilami chciałabym wrócić do tego co było 

“ Im bardziej mnie poznajesz, tym bardziej staje się dziwniejsza. ”

 

 Ludzie często w nocy mają zupełnie inne emocje niż rano. Nie mówiąc o postanowieniach.  
  — J.L.Wiśniewski "Los powtórzony"

Bo przyjaciel to najważniejsza osoba w życiu! Przekonałam się już nie raz.

"By zapragnąć przyjaźni, nie potrzebujesz wiele czasu, lecz sama przyjaźń jest owocem, który dojrzewa powoli."

            Arystoteles

kocham

 

słodziak mały

Duduś  w białej koszulce za tydzień przed klubem stawia wódke każdemu kto przyjedzie!
~ pan Adusiński porównany

 uwielbiam jak się do mnie uśmiechasz - wzrok w lusterku !

czuję jeszcze dawny smak twoich ust 
i nocny zapach twojej kurtki 
i brakuje mi tego 
cholernie brakuje ...

kurwa nic tego nie zastąpi

dziś imprezujemy z zajączkami <3
wczorajszo/dzisiejsze spotkanie mega udane, popijawa do rana i zalew nocą

"Wiedziałem, że nie masz żadnych planów na weekend – mówił, mrużąc oczy. – Pojedź ze mną, proszę...”.I to mnie tak cholernie zabolało. Że on wie, że ja nie mam żadnych planów na weekend. I że on wie z pewnością także to, że moje plany to on. I że czekam na niego. I że mój telefon czeka, i mój zamek w drzwiach, i moje łóżko. I że ja czekam na niego, wracając w sobotę rano w pośpiechu z piekarni na rogu i bojąc się, że on mógł zadzwonić, a mnie akurat w tym czasie nie było. I że kupuję tak na wszelki wypadek dwa razy więcej bułek i dwa razy więcej jajek, gdyby na przykład nie zadzwonił, tylko po prostu przyszedł na śniadanie. I pomidory też kupuję. Bo przecież lubi jajecznicę z pomidorami. ”
  — Janusz Leon Wiśniewski

jeśli masz coś do mnie, napisz to proszę na kartce, włóż do koperty i wsadź sobie w dupę.

dlaczego Twoja mama rodziła Cię w nocy? wstydziła się ?

 

taa będe wpierdalać żelki w kształcie serca, a ty sie ciesz z mojego szczęścia

 

Jeśli chcesz mnie rzucić- rzuć mnie na łóżko

 

tak chore jest moje życie , że aż mnie śmieszy.

 

rób co chcesz niczego nie żałuj.. chciałeś wybrałeś w dupę mnie pocałuj

 

 

zdajesz sobie sprawe jak bardzo jesteś dla niej ważny?

reprezentant szlachty nadchodzi, żeby zrobić wielkie melo, plebs z drogi!

Jak będzie chujowo to sie najebiemy i bedzie zajebiście.

-kochanie, dlaczego przestałaś prawić mi

komplementy, że jestem przystojny, mądry, podniecający?

-hmm. w tym roku postanowiłam być szczera. 

 

To tylko średnik z gwiazdką , a tak kurwa cieszy

:D lubie gooooo 

– Nie wiem, czy tam dokąd pojedziemy znajdę pracę. Jestem leniwy. Szybko się zniechęcam.
– Nie szkodzi.
– Chyba jestem pijakiem. Będę pił codziennie i będę się z tego cieszył.
– Skoro to lubisz.
– Nie potrafię okazywać uczuć. Rzadko kupuję dziewczynkom kwiaty. Właściwie wcale.
– Dobrze.
– Potrafię ranić ludzi. Najbardziej tych, na których mi zależy.
– Jestem cierpliwa.

Nie jestem zła. Nie krzycze, nie rzucam wszystkim co mi wpadnie w ręce. Nie jestem też zrozpaczona a łzy nie leją mi sie wiadrami z oczu.
Po prostu
jestem
smutna.

jaki tu spokój... wszystko wróciło na dawny tor ...

już w domu :D a do tego sama bo wszyscy wyjechali !
żyć nie umierać...